W jednym badaniu oszacowano, że około 80 % dzieci z zaburzeniami autystycznymi odznacza się przerostem drożdży w układzie pokarmowym. Informacja ta nasuwa jedno zasadnicze pytanie. Co ma inwazja drożdży do rozwoju zaburzeń autystycznych u dziecka?
Okazuje się, że bardzo wiele a związek przyczynowo-skutkowy jest niezwykle złożony. Zacznijmy zatem od początku, czyli od wyjaśnienia czym są drożdże.
Spis Treści
Czym są drożdże?
Drożdże to jednokomórkowe grzyby, które fizjologicznie bytują w naszym organizmie. Są one częścią mikroflory jelitowej, umożliwiając prawidłowy rozkład węglowodanów pochodzących z pieczywa, ziemniaków i innych produktów zbożowych. Sprawa się komplikuje kiedy dochodzi do ich nadmiernego rozrostu, zaburzając swoistą równowagę pomiędzy mikroorganizmami bytującymi w jelicie.
Drożdże podobnie jak bakterie wytwarzają pewne związki, które w dużym stężeniu niekorzystnie wpływają na procesy metaboliczne organizmu.
Kwas winowy– Jego obecność w organizmie jest związana z działalnością drożdży w warunkach beztlenowych. Jest analogiem kwasu jabłkowego, związku uczestniczącego w cyklu Krebsa. Co to oznacza w praktyce? Wystarczy spojrzeć na wzory przedstawione poniżej.
Porównanie budowy kwasu winowego (metabolitu drożdży) z budową kwasu jabłkowego (związku wykorzystywanego do produkcji energii)
Ze względu na podobną budową molekularną tych dwóch związków (różnią się jedynie jedną grupą hydroksylową -OH), kwas winowy zajmuje miejsce kwasu jabłkowego i hamuje jego biochemiczne przemiany określane mianem, wcześniej wspomnianego Cyklu Krebsa. Konsekwencją tego stanu rzeczy jest zaburzony proces pozyskiwania energii przez neurony, komórki najbardziej wrażliwe na jej niedobory, ze względu na wysokie tempo metabolizmu. O zwiększonej produkcji kwasu winowego może świadczyć nieuzasadniona hipoglikemia (stan niskiego stężenia glukozy we krwi).
Cykl przemian , który hamuje kwas winowy pozwala na wytwarzanie glukozy (głównego paliwa dla mózgu), w sytuacji kiedy zostały wyczerpane jej zapasy. Jest to niezwykle ważny mechanizm pozwalający na stały dowóz paliwa dla mózgu.
Arabinoza ma specyficzną grupę aldehydową, która wchodzi w reakcję z grupą aminową aminokwasu lizyny a następnie łączy się z kolejnym aminokwasem argininą. Tak powstały kompleks nazywa się pentozydyną i posiada zdolność przyłączania się do różnych białek ustrojowych, zmieniających ich budowę oraz funkcje biologiczne. Wpływ tego procesu na organizm może okazać się katastrofalny.
Myślę, że najlepiej zobrazuje to przykład dziecka autystycznego , u którego poziom arabinozy w moczu sięgał aż 1144 mmol/mol kreatyniny. Kiedy został poddany badaniu rezonansowi magnetycznemu (MRI) ujawniono demielinizację włókien nerwowych. Mielina jest substancją pokrywająca włókna nerwowe, coś w rodzaju izolatora osłaniającego przewody. Kiedy osłonka mielinowa zostaje naruszona, przewodzenie impulsów nerwowych zostaje zaburzone.
Ale to jeszcze nie koniec niechlubnej roli arabinozy. Okazuje się, że grupa aminowa lizyny to kluczowa grupa funkcyjna wielu enzymów, z którymi wiążą się takie witaminy jak: witamina B6, biotyna i kwas liponowy. Powstawanie kompleksów arabinoza-lizyna zaburza prawidłowy metabolizm witamin, co w konsekwencji prowadzi do ich niedoborów w organizmie.
Ocena i kontrolowanie przerostu drożdży, czyli jak się nie zgubić w meandrach trudnej diagnostyki.
Niestety diagnostyka przysparza wielu trudności, a to za sprawą mechanizmów ewolucyjnych, które pozwoliły przetrwać drożdżom po dzień dzisiejszy oraz skutecznie „ukrywać” się przed układem odpornościowym gospodarza.
Candida albicans występuje w 4 różnych postaciach:
- Drożdżaka lub pojedynczej komórki
- Kolonii komórek lub grzybni
- Chlamydospory
- Postaci pozbawionej ściany komórkowej
Warto uzmysłowić sobie jeszcze jedną ważą rzecz. Stan występujący u większości dzieci z autyzmem nie jest zakażeniem, a jedynie przerostem naturalnie występujących grzybów w układzie pokarmowym. Kolonizacja drożdżaków nie jest jednorodna ale raczej skupiskowa, czasem potrafią zasiedlić najmniejsze zakamarki jelita. Dlatego niewykrycie ich podczas badania endoskopowego wcale nie wyklucza ich obecności. Jak zatem diagnozować stan przerostu drożdży w przewodzie pokarmowym?
Analiza kału- podstawowe badanie w ocenie przerostu drożdży
- Podstawową wadą tego badania jest fakt, że wiele osób posiada zmienną ilość Candida w stolcu w każdym czasie. Co więcej, jeśli drożdżaki występują w postaci strzępkowej lub w koloniach, większość komórek jest związana z wyściółką jelita, a w stolcu można wykryć jedynie komórki, które się rozpadły.
- Jednak badanie ma też swoją zaletę: Przede wszystkim za pomocą tego badania jesteśmy w stanie określić, które leki przeciwgrzybiczne działają najskuteczniej na dany szczep obecny w stolcu
Badanie moczu- ocena kwasów organicznych produkowanych przez drożdże
- Jest to bardzo pomocne badanie, umożliwia bowiem wykrycie specyficznych substancji, które wiążą się z obecnością drożdży czy bakterii. Są one wchłaniane do krwioobiegu z jelit a następnie przefiltrowane do moczu.
Badanie krwi – ocena przeciwciał w kierunku Candida albicans
Tutaj też pojawiają się problemy diagnostyczne, co wiąże się jak już wcześniej wspomniałam z wysoką specjalizacją drożdży, która umożliwia im jak najdłuższe przetrwanie w organizmie żywiciela.
- Po pierwsze Candida jest wymagającym organizmem, który rośnie tylko w sprzyjających warunkach.
- Po drugie stosowanie antybiotyków może doprowadzić do przekształcenia w formy nie posiadające ściany komórkowej. W takiej postaci bardzo trudno wykryć ją za pomocą zwykłych metod hodowli.
- Po trzecie drożdżaki przyczepione do tkanek nie wydzielają wielu substancji, za pomocą których można je wykryć.
Oczywiście są pewne objawy, które mogą świadczyć o przeroście drożdżaków w jelicie, które zawsze powinny skłonić do wykonania diagnostyki w celu potwierdzenia ich obecności. Są to
- Zmiany w zachowaniu: nadpobudliwość, psychoza, depresja
- Bóle mięśniowo -stawowe
- Zaburzenia snu
- Częste alergie i nietolerancje substancji chemicznych
- Swędzenie narządów płciowych u mężczyzn
Warto również przyjrzeć się dokładnie kilku miejscom, w którym mogą rozwijać się zakażenia grzybicze. Są nimi jama ustna, skóra, paznokcie.
Jak leczyć przerost drożdży w przewodzie pokarmowym?
Drożdże są bardzo wyspecjalizowaną grupą organizmów, zatem leczenie jest dosyć długie i wymagające.
- Pierwszym krokiem jest leczenie preparatami grzybobójczymi. Do wyboru mamy:
- Nystatynę– jeden z najstarszych i najbezpieczniejszych leków przeciwgrzybicznych. Jej bezpieczeństwo polega na miejscowym działaniu w układzie pokarmowy, nie przedostaje się do krwioobiegu i w 100% wydalana jest z kałem
- Amfotercynę B– równie bezpieczny preparat przeciwgrzybiczny ze względu na działanie podobne do nystatyny
- Flukonazol, ketokonazol, itrakonazol– preparaty te są wchłaniane do krwi i mogą wywoływać skutki uboczne. Po zakończeniu ich stosowania. Itrokonazol podawany w wyższych dawkach hamuje wytwarzanie testosteronu. co może zaburzyć rozwój płciowy u chłopców. Jest to spowodowane mechanizmem działania tego leku, który uniemożliwia drożdżakom i grzybom syntezę steroidu- ergosterolu, niestety ten mechanizm wpływa na obniżenie produkcji ludzkiego steroidu- testosteronu.
No dobrze ale skoro dysponujemy lekami praktycznie w 100% bezpiecznymi jak nystatyna czy amfo tercyna B to po co stosować te, których bezpieczeństwo jej dyskusyjne?
Niestety niektóre drożdżaki są oporne na działanie nystatyny czy amfotercyny B. Mogą się również rozwijać w takich miejscach gdzie zasięg działania tych preparatów zwyczajnie nie obejmuje. Przykładowo, jeśli mamy do czynienia z grzybicą ogólnoustrojową leki, które działają w obrębie układu pokarmowego i nie przedostają się do krwioobiegu nie będą mogły skutecznie walczyć z zakażeniem grzybiczym.
- Każdej kuracji przeciwgrzybicznej powinien towarzyszyć odpowiednio dobrany probiotyk.
Mikroflora jelitowa to skupisko różnych mikroorganizmów głównie bakterii i grzybów. Między nimi dochodzi do ciągłej konkurencji o „środki” do życia, niezbędne do ich rozwoju i rozmnażania. Jeśli za pomocą środków farmakologicznych usuwamy grzyby, robimy swoistą niszę, którą mogą zająć bakterie patogenne. Czyli wpadamy z przysłowiowego deszczu pod rynnę.
Równoczesne podawanie preparatów grzybobójczych z probiotykami pozwala na zajęcie miejsca grzybów dobrymi bakteriami, które dodatkowo mają za zadanie kontrolować nadmierny rozrost bakterii potencjalnie patogennych.
3. Dieta przeciwgrzybiczna jest kolejną składową kompleksowego leczenia przerostu drożdży.
Myślę, że nikogo nie dziwi konieczność stosowania diety przy nadmiernym rozroście grzybów w układzie pokarmowym. Aby móc skutecznie z nimi walczyć należy odciąć ich od źródła pożywienia, czyli węglowodanów. Z tego względu eliminuje się wszystkie pokarmy, które je zawierają.
4. Dopełnieniem leczenia farmakologicznego mogą być inne środki naturalne o działaniu grzybobójczym.
Są nimi:
- CZOSNEK- a właściwie substancja w nim występująca allicyna. W małych dawkach ma działanie fungistatyczne, czyli ogranicza rozrost grzybów, natomiast przy podawaniu wyższych dawek ma już działanie grzybobójcze.
- OLEJ Z OREGANO- substancja karwakrol, która przy stężeniu 45mg/ml dawała jedynie 0,1 % przeżycia drożdży. Skuteczna jako leczenie skojarzone u dzieci autystycznych przyjmujących nystatynę
- LAKTOFERYNA- jest to białko posiadające zdolność wiązania żelaza produkowane przez ssaki w tym również przez ludzi. Wykazano, że zabija Candida albicans oraz Candida krusei.
Hakuj dalej